Żeby nie przerywać ciągłości, Fraa postanowiła dodać linka do starego bloga w jakimś widocznym miejscu. Miejscem tym jest zakładka u góry strony („Kawiarka ZaFraapowana (blox)”). Dopiero dziś Fraa została uświadomiona, że nie każdy może wiedzieć o co chodzi, a jak ktoś nie wie i hasło „blox” niewiele mu powie, to może w to klikać w dobrej wierze, ufając, że link ten przeniesie po prostu na stronę główną.
Otóż nie.
On przeniesie na starego bloga.
Tyle kwestii formalnych.
Otóż nie.
On przeniesie na starego bloga.
Tyle kwestii formalnych.
EDIT: Fraa znalazła dużo lepsze miejsce na linka - u dołu strony. W końcu tam (na starym blogu) nic się już nie zmieni, więc nie trzeba tego aż tak eksponować.
1. Linki są niewidoczne (przynajmniej dla mnie) - znaczy kolor za ciemny
OdpowiedzUsuń2. Możesz zrobić listy linków z linkami do wpisów zatytułowane odpowiednio co do kategorii. Choć dla mnie etykiety w całości wystarczą (jako odpowiednik kategorii), za to coś takiego jak "tagi" to dla mnie kwiatek u kożucha...
3. A mogłabyś dodać kanał rss?
4. Znowu te antybotowe gówna... wyłącz to, na bloggerze nie ma spamu...
1. Kolor będzie rozjaśniony.
OdpowiedzUsuń2. Etykiety są spoko, przyzwyczaiłam się. ;]
3. Nie wiem co to^^
4. Ojjjj tam :P
możliwość subskrypcji :P dodajesz przez dodatki na bloga ;) Chyba nie sądzisz, że włażę tu codzienne żeby patrzeć czy coś napisałaś :P Wszystko mam zasubskrybowane do dynamicznych zakładek w foxie ;)
OdpowiedzUsuńNa dole po prawej. ;)
OdpowiedzUsuńByło mówić, że subskrypcja, a nie jakieś tam RSS. :P Zresztą nieważne, i tak się domyśliłam. Jestem taka fajna^^
dla odmiany:
OdpowiedzUsuń1. linki są widoczne, przynajmniej dla mnie, ładnie się kontrastują i orzeszki. Albo już zmienione, albo to kwestia ustawień ekranu nie bloga ;P
2. RSS faktycznie możesz dodać, ale raz, nie korzystam, bo używam tylko do wiadomości z portali, dwa jestem tutaj przynajmniej kilkanaście razy dziennie;)
3. jak mnie wieki temu zapraszano na gmaila to też miało tam nie być spamu, a teraz co trochę chcą mi penisa powiększać, może się skuszę wreszcie, to mi dadzą spokój...
Eeeee a faktycznie wyłącz może te obrazki, gupi wyraz kazało mi wpisywać.
1. Kolorki zmieniłam, także być może to to. A w sumie wcześniej też wszystko widziałam, ale zapewne jako autorka dostrzegam niedostrzegalne^^
OdpowiedzUsuń2. Dodane. :)
3. Jakiiii? :D